Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zaczęło sie od awantury w pizzerii

Data publikacji 27.04.2009

Weselscy funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy za przestępstwa, których się dopuścili niebawem usłyszą wyroki pozbawienia wolności na okres roku i półtora w zawieszeniu na 3 lata oraz obowiązku zapłaty grzywny w wysokości 1000 i 500 złotych. 26-letni Tomasz K. i Krzysztof C. najpierw wszczęli awanturę w pizzerii, a potem znieważyli policjantów, przemocą wpływali na wykonywane przez nich czynności służbowe, a nawet naruszyli ich nietykalność cielesną.

Wszystko zaczęło się w jednej z pizzerii w Wesołej. Właścicielka wezwała Policję, ponieważ dwaj nietrzeźwi klienci zachowywali się agresywnie, byli wulgarni, zaczepiali inne osoby będące w lokalu, celowo rozlewali napoje, potłukli kilka szklanek i potwornie się awanturowali.

Kiedy tylko taka informacja dotarła do funkcjonariuszy z komisariatu przy ulicy 1 Praskiego Pułku natychmiast na miejsce udał się patrol. I tak naprawdę dopiero wtedy zaczęła się prawdziwa awantura.
W momencie, gdy mężczyźni dostrzegli policjantów ich złość i agresja znacząco wzrosły. Od razu zaczęli wyzywać stróżów prawa, kierowali pod ich adresem najgorsze wulgaryzmy, nie chcieli wykonywać poleceń wydawanych przez policjantów. Jeden z awanturników postanowił, że pod żadnym pozorem nie poda swoich danych personalnych.

26-letni Tomasz K. i Krzysztof C. za wszelka cenę starali się utrudnić i uniemożliwić wykonywanie czynności służbowych interweniującym funkcjonariuszom. Doszło nawet do tego, że policjanci zostali kopnięci i uderzeni przez  jednego z mężczyzn. Tak więc doszło nawet do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
Pomimo ogromnego zamieszania sytuacja została sprawnie opanowana, a dwaj awanturnicy trafili do policyjnego aresztu.
Tomasz K. usłyszał dwa zarzuty, jego towarzyszowi, Krzysztofowi C. przedstawiono trzy. On poza znieważeniem i wpływaniem na wykonywanie czynności służbowych odpowie także za naruszenie nietykalności cielesnej. Obaj mężczyźni dobrowolnie poddali się karze. Niebawem zapadną wyroki roku i półtora pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz obowiązku zapłaty grzywny w kwocie 500 i 1000 złotych.
 

Powrót na górę strony