Zdradził go telefon
Południowoprascy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież elementów metalowych. Zatrzymany 37-latek dokonywał kradzieży elementów metalowych w budynku piekarni. Podczas jednej z kradzieży, mężczyzna pozostawił na miejscu swój telefon komórkowy. Pokrzywdzony oszacował poniesione straty na sumę ponad 10 tyś. złotych. Krzysztof K. usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału wywiadowczo – patrolowego zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął zachowywać się nerwowo co wzbudziło w policjantach podejrzenie, że mężczyzna próbuje coś przed nimi ukryć. Podczas interwencji, okazało się że 37-latek miał w plecaku ukryty między innymi łom i elementy metalowe. W czasie wyjaśniania przez policjantów skąd pochodzą ujawnione przez nich elementy metalowe, funkcjonariusze ustalili że mężczyzna został już wytypowany przez policjantów wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu jako sprawca włamania do piekarni. Podczas tego włamania, sprawca pozostawił na miejscu swój telefon komórkowy. Mundurowi szybko ustalili, że ujawnione przez nich elementy metalowe również pochodzą z piekarni, do której kilka dni wcześniej Krzysztof K. się włamał. 37-latek trafił do policyjnej celi. Pokrzywdzony oszacował poniesione straty na sumę prawie 10 tyś. złotych.
Krzysztof K. usłyszał od dochodzeniowców zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, do których się przyznał.
Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
pp