Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

6 zatrzymanych za kierownicą

Data publikacji 18.04.2009

Dwóch zatrzymanych rowerzystów i czterech kierowców samochodów, pięciu w stanie nietrzeźwości, a jeden pod wpływem narkotyków. Oto pokłosie działań policjantów na terenie Pragi Południe i Rembertowa przeprowadzonych w przeciągu zaledwie jednej doby.

Już z samego rana, bo o 09.00. policjanci w białych czapkach na głowach zatrzymali pierwszego pijanego kierowcę. Zdzisław P. wpadł w Rembertowie przy ulicy Chełmżyńskiej. Jechał fordem transitem, a we krwi miał 1,7 promila alkoholu.


Fiatem Doblo kierował obywatel Turcji. Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą naszej komendy zatrzymali go do kontroli z uwagi na budzący zastrzeżenia sposób kierowania samochodem. Mężczyzna nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy i zasadniczo jechał całą szerokością ulicy. Podczas badania alkomatem okazało się, że ma ponad 2,6 promila alkoholu we krwi.


Po północy Aleją Chruściela szusowało audi bez włączonych świateł mijania. Rembertowscy stróże prawa zareagowali natychmiast. Zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 25-letni Karol L. Tłumaczył policjantom, ze wypił zaledwie jedno piwo. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila.


36-letni Jacek P. podczas kontroli przeprowadzonej przez wywiadowców komendy z ulicy Grenadierów miał szkliste oczy, powiększone źrenice i nie reagował na światło. Podejrzenie funkcjonariuszy, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających w pełni się potwierdziło. Mężczyzna wsiadł za kierownicę pomimo tego, że wcześniej zażywał narkotyki.
 

Kolejnych dwóch zatrzymanych wybrało się na przejażdżki rowerami.


Pierwszy z nich jadąc lica Targową miał wyraźne kłopoty z zapanowaniem nad jednośladem. 30-letni Marcin Z. został zatrzymany przez południowopraskich wywiadowców mając 2 promile alkoholu we krwi.


35-letni Krzysztof Ł. wpadł w ręce strażników miejskich, ponieważ nie potrafił w porę zahamować i niewiele brakowało, a wpadłby na swoim rowerze wprost pod radiowóz. Mężczyzna pędził ulicami Rembertowa pomimo tego, że był kompletnie pijany, alkomat wykazał 2,2 promila alkoholu we krwi.


Wszyscy zatrzymani po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty. Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających podejrzanym grozi do 2 lat więzienia, w przypadku roweru jest to rok. Tych 6 mężczyzn utraciło już swoje prawa jady, teraz tylko sąd zdecyduje na jak długo będą musieli się rozstać z pojazdami. 

Warto podkreślić, że bardzo dużą rolę w policyjnych interwencjach wobec osób prowadzących samochody, czy rowery pod wpływem alkoholu, bądź narkotyków odgrywa monitoring. Często to właśnie operatorzy kamer jako pierwsi dostrzegają dziwny sposób jazdy kierowców samochodów lub jadących slalomem na jednosladach i dzięki temu fiunkcjonariusze mogą szybciej i skuteczniej reagować.
 

Powrót na górę strony