Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Kierownik i organizator” włamania

Data publikacji 26.10.2012

Wywiadowcy z Pragi Południe zatrzymali trzech mężczyzn, którzy włamali się do piwnicy. Po dokonaniu włamania, mężczyźni ukradli z piwnicy przewody elektryczne o wartości 3 tysięcy złotych. Mężczyźni próbowali uciec przed policjantami. 29-letni Ireneusz J., 22-letni Adrian J. i 19-letni Mateusz W. usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem i przyznali się do popełnienia przestępstwa oraz poddali się dobrowolnie karze. Ireneusz J. tłumaczył policjantom, że to on był „kierownikiem i organizatorem” włamania. Z kradzież z włamaniem grozi do 10-lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Grenadierów pełniący nocną służbę, otrzymali zgłoszenie o włamaniu do budynku mieszkalnego. Funkcjonariusze nie posiadali rysopisów sprawców, ale ze zgłoszenia wynikało, że mężczyźni podejrzewani o włamanie niosą ze sobą torby podróżne. W trakcie penetracji, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę biegnącego z torbą. Po krótkim pościgu, mężczyzna został zatrzymany. Po zatrzymaniu, wywiadowcy udali się w dalszą penetrację i kilka ulic dalej zauważyli dwóch innych mężczyzn idących z torbami. Mężczyźni na widok zbliżających się policjantów, porzucili torby i zaczęli uciekać w kierunku pobliskiego bloku. Policjanci podjęli pościg za mężczyznami, którzy ukryli się przed nimi w piwnicy. Na nic im się to jednak nie zdało, bo już chwilę później, byli w rękach wywiadowców. Trzej mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy. Funkcjonariusze zabezpieczyli porzucone przez sprawców torby, w których znajdowały się kable elektryczne.

W komendzie, mężczyźni zostali poddani badani stanu trzeźwości, które wykazało, że Adrian J. miał w organizmie promil alkoholu, a Mateusz W. ponad pół promila. Ireneusz J. był trzeźwy i tłumaczył policjantom, że to on był „kierownikiem i organizatorem” włamania, a brat i kolega mieli mu tylko pomóc przenieść torby z kablami. Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnej celi, a grupa dochodzeniowo – śledcza udała się na miejsce włamania w celu zabezpieczenia śladów pozostawionych przez sprawców. Pokrzywdzony oszacował poniesione starty na sumę 3 tysięcy złotych.

Dochodzeniowcy przedstawili 29-letniemu Ireneuszowi J., 22-letniemu Adrianowi J. i 19-letniemu Mateuszowi W. zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyźni przyznali się do dokonania włamania i poddali się dobrowolnie karze zaproponowanej im przez prokuratora.

Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10-lat pozbawienia wolności.

pp
 

Powrót na górę strony