W autobusach zrywał łańcuszki
Policjanci z Pragi Południe zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże łańcuszków. Policjanci ustalili, że Robert S. dopuścił się co najmniej dwóch kradzieży łańcuszków, które zerwał z szyi pokrzywdzonym jadącym w autobusach, a ponadto dokonał kradzieży portfela i telefonu komórkowego. Mężczyzna działał w tak zwanej recydywie, a podczas zatrzymania posiadał przy sobie środki odurzające. Zatrzymany usłyszał łącznie cztery zarzuty i prokurator, na wniosek południowopraskich policjantów, wystąpił do sądu o zastosowanie wobec 35-latka środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Do komendy przy Grenadierów zgłosiła się pokrzywdzona, która zawiadomiła policjantów o kradzieży złotego łańcuszka. Z zawiadomienia wynikało, że kradzież miała miejsce w autobusie. Nieznany mężczyzna, zerwał kobiecie z szyi łańcuszek i wybiegł z autobusu. Pokrzywdzona oszacowała wartość skradzionego łańcuszka na sumę 800 złotych. Po przyjęciu zawiadomienia, sprawą kradzieży zajęli się funkcjonariusze z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Policjanci w wyniku pracy operacyjnej wytypowali i zatrzymali 35-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o dokonywanie kradzieży łańcuszków. Podczas zatrzymania, okazało się że Robert S. posiadał przy sobie proszek, który mógł być środkiem odurzającym. Policjanci zabezpieczyli proszek i po przeprowadzonym badaniu, okazało się że to metamfetamina. Zatrzymany mężczyzna został osadzony w policyjnej celi.
Dochodzeniowcy ustalili, że Robert S. dokonał co najmniej dwóch kradzieży łańcuszków, a także kradzieży portfela i telefonu komórkowego. 35–latek usłyszał trzy zarzuty kradzieży oraz zarzut posiadania środków odurzających. Funkcjonariusze ustalili też, że mężczyzna działał w tak zwanej recydywie i był już karany za podobne przestępstwa. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec Roberta S. środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Teraz policjanci zajmą się sprawdzeniem, czy 35-latek nie dokonał również innych podobnych kradzieży.
Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a posiadanie środków odurzających karą do 3 lat pozbawienia wolności.
pp
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.32 MB)