Skorzystał z okazji
Południowoprascy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower. 31-latek tłumaczył policjantom, że nie ukradł roweru, tylko korzystając z okazji, zabrał stojący na klatce schodowej rower, by pojechać na nim do sklepu. Właściciel nic nie wiedział o takim „wypożyczeniu” roweru i zgłosił jego kradzież. Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy rower wrócił do właściciela. Michał G. usłyszał zarzut kradzieży i poddał się dobrowolnie karze. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Pragi Południe przyjęli zgłoszenie o kradzieży roweru. Rower stał na klatce schodowej bez zabezpieczenia. Pokrzywdzony oszacował poniesioną stratę na sumę tysiąca złotych. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że na nagraniu z kamer monitoringu znajdującego się w bloku, w którym mieszka, zauważył sąsiada który ukradł jego rower. Po przyjęciu zgłoszenia, funkcjonariusze natychmiast zajęli się tą sprawą. Jeszcze tego samego dnia, policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali sprawcę kradzieży. W chwili zatrzymania, sprawca miał w organizmie 2 promile alkoholu. Następnego dnia, sprawą zajęli się policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Stróże prawa odzyskali skradziony rower, który sprawca ukrył w podwarszawskiej miejscowości. 31-latek tłumaczył policjantom, że na klatce zauważył niezabezpieczony rower, który korzystając z okazji zabrał i pojechał na nim do sklepu. Michał G. usłyszał zarzut kradzieży i poddał się dobrowolnie karze.
Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują, by nie pozostawiać rowerów bez nadzoru i zabezpieczeń chroniących przed kradzieżą. Przypominamy także o akcji „Oznakuj swój rower”, z której można skorzystać w KRP Warszawa VII oraz w komisariatach policji w Wawrze, Rembertowie i Wesołej.
pp