Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjny cios w polską heroinę

Data publikacji 13.01.2012

6 osób zatrzymanych, z tego wobec 5 zastosowano policyjne dozory. Kilkanaście zarzutów posiadania znacznej ilości narkotyków, udzielania, handlu, wytwarzania i przetwarzania, a nawet wprowadzania do obrotu środków odurzających. Zabezpieczone co najmniej 800 kg słomy makowej, blisko 3 litry kationitu z zawartością alkaloidów opium i prawie 1500 mg metadonu oraz amfetamina. Zlikwidowane trzy wytwórnie polskiej heroiny na terenie Warszawy, a na koniec likwidacja źródła zaopatrywania rynku stołecznego w słomę makową w okolicy Inowrocławia. Oto wynik półtoramiesięcznej pracy policjantów z wydziału do walki z przestępczością narkotykową z Pragi Południe.

Wszystko zaczęło się 28 listopada. Policjanci z wydziału do walki z przestępczości narkotykową pozyskali informacje dotyczące osób zajmujących się wytwarzaniem i przetwarzaniem polskiej heroiny. Funkcjonariusze od razu przystąpili do zakrojonych na szeroką skalę sprawdzeń i ustaleń operacyjnych. Dzięki nim w zasadzie natychmiast dotarli do pierwszej wspomnianej wytwórni.

Zatrzymywany już w przeszłości za posiadanie środków odurzających 57-letni Stanisław S. w swoim mieszkaniu prowadził małą wytwórnię polskiej heroiny. Podczas interwencji policjanci zabezpieczyli 4 ml „kompotu”, 0,2 grama amfetaminy, 121,6 grama suchego suszu roślinnego i 3599,9 grama mokrej słomy. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz ich wytwarzania i przetwarzania. Został objęty policyjnym dozorem.

Wnikliwość policjantów sprawiła, że kolejnym krokiem było zatrzymanie dwójki dealerów, u których Stanisław S., zaopatrywał się w towar. I tak w ręce stróżów prawa kolejno wpadli, 38-letni Robert S., oraz 33-letnia Sylwia L. Oboje usłyszeli zarzuty handlu narkotykami i zastosowano wobec nich dozory.

Policjanci dokładnie analizowali zebrane materiały oraz pojawiające się w sprawie kolejne informacje. Wyniki wytężonej pracy operacyjnej doprowadziły policjantów do dwóch następnych wytwórni polskiej heroiny.

48-letni Wojciech B. w chwili zatrzymania miał 1465 mg metadonu, 6374 grama przerobionej słomy makowej i ok. 3 litrów kationitu z zawartością alkaloidów opium. Ten mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, udzielanie, handel narkotykami oraz ich wytwarzanie i przetwarzanie. Zastosowano wobec niego dozór.

Jeszcze tego samego dnia, w którym doszło do zatrzymania Wojciecha B. funkcjonariusze dotarli do kolejnej wytwórni. U 55-letniego Andrzeja C. zabezpieczono 2373 gramy przetworzonej słomy makowej. Usłyszał zarzuty posiadania, udzielania , wytwarzania i przetwarzania środków odurzających.

Kolejny ruch stróżów prawa to już dotarcie do źródła, u którego zatrzymane osoby zaopatrywały się w słomę makową. Ustalenia i czynności doprowadziły funkcjonariuszy aż w okolice Inowrocławia. Tam wspólnie z miejscowymi policjantami zatrzymano 59-letniego Zdzisława B., który w stodole miał 720 kg słomy makowej nadającej się do wytworzenia nie mniej niż 11 tysięcy działek handlowych polskiej heroiny. W prokuraturze usłyszał 3 zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających. W sądzie nie przychylono się do zastosowania tymczasowego aresztowania, został objęty policyjnym dozorem.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
 

Film 1


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik 1 (format flv - rozmiar 3.77 MB)

Powrót na górę strony