Wpadł zaraz po rozboju na kradzionym rowerze
„Dawaj kasę, albo rower”, w taki właśnie sposób pewien mężczyzna zaatakował jadącego rowerem młodego człowieka. Chwilę później bez ogródek wyrwał mu rower i uciekli. Nie zdążył jednak zbyt długo cieszyć się swym łupem. Wywiadowcy z Wawra zadziałali błyskawicznie, zatrzymali 20-letniego Rafała G., który właśnie jechał na skradzionym rowerze. Dziś sąd rozpatrzy wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Wywiadowcy z komisariatu w Wawrze otrzymali informację o rozboju do którego doszło na skraju lasu. Pokrzywdzony jeździł po lesie rowerem, nagle został zaatakowany przez mężczyznę, który wykrzyczał do niego; „Dawaj kasę, albo rower!”. Zaraz po tym wyrwał zawiadamiającemu jego rower i uciekł.
Policjanci zadziałali błyskawicznie, od razu podjęli poszukiwania sprawcy. Ten nie zdążył nacieszyć się swoim łupem. Niedługo po zdarzeniu wpadł w ręce funkcjonariuszy w momencie, kiedy właśnie beztrosko jechał na kradzionym rowerze.
20-letni Rafał G. w przeszłości dokonywał już rozboi. Zgromadzony przez policjantów z Wawra materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu i tym razem zarzutu dokonania rozboju.
Dziś w sądzie zostanie rozpatrzony wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Rower powrócił do swojego prawowitego właściciela.