Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Śmierdząca sprawa”

Data publikacji 01.01.2012

Policjanci z Wawra ustalili kim był, a następnie zatrzymali mężczyznę, który dokonał zniszczenia mienia niedawno wybudowanej willi powodując straty w wysokości 30 tysięcy złotych. 50-letni Janusz N. wylał całą zawartość szambiarki do niewykończonego domu, obok którego właśnie przejeżdżał.

Do komisariatu w Wawrze zgłosił się właściciel posesji, który złożył zawiadomienie o zniszczeniu mienia. Okazało się, że ktoś wylał do piwnicy domu, który jeszcze nie jest wykończony i na razie nikt w nim nie mieszka, szambo. Straty pokrzywdzony oszacował na kwotę 30 tysięcy złotych.

Funkcjonariusze od razu zajęli się sprawą. Ustalenie sprawcy nie należało do najłatwiejszych zadań. Nie wchodziły w grę żadne sąsiedzkie zatargi, czy też czyjeś złośliwe działanie. Policjanci przesłuchali okolicznych mieszkańców, dotarli do świadków. Wnikliwe czynności operacyjne przyniosły bardzo szybko pożądane efekty. Najpierw stróże prawa ustalili, że była to szambiarka z czerwoną kabiną, niedługo później pojawił się numer rejestracyjny tego pojazdu. I tak po nitce do kłębka stróże prawa dotarli do sprawcy tego „śmierdzącego” zniszczenia mienia.

Co się okazało? Otóż 50-letni Janusz N., właściciel szambiarki, zakopał się nią w okolicy posesji pokrzywdzonego i jak widać jedyne, co przyszło mu do głowy, to najpierw pozbyć się zawartości samochodu, a potem odjechać. Tak też zrobił. Myślał, że nikt nigdy nie dowie się o tym, że to on wylał nieczystości do piwnicy domu.

Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
 

Powrót na górę strony