Areszt za 5 rozbojów
Mówi, że ma zasadę, "kobiet nie tykam". Jego ofiarami faktycznie zawsze byli mężczyźni. Zaczepiał ich na ulicy, zdarzyło się, że i w tramwajach. Rozpoczynał zwyczajną rozmowę, po czym nagle zmieniał ton i grożąc pobiciem lub użyciem noża żądał oddania pieniędzy, albo telefonu komórkowego. W taki właśnie sposób dopuścił się 5 rozbojów. W sumie ukradł 2380 złotych, kilka telefonów i łańcuszek z krzyżykiem o wartości 5 tysięcy. Kryminalni, na podstawie własnych ustaleń trafnie wytypowali sprawcę tych napadów, poszukiwali go operacyjnie przez kilka tygodni. 21-letni Krystian G. wpadł w ręce stołecznych wywiadowców, ponieważ miał przy sobie narkotyki. Decyzją sądu najbliższe co najmiej 3 miesiące spędzi w areszcie. Policjanci zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Policjanci z wydziału kryminalnego na bieżąco analizują wpływające do komendy zawiadomienia o popełnieniu przestępstw. Na tej podstawie są w stanie wytypować sprawców wielu z nich. Po zapoznaniu się z kilkoma sprawami rozbojów, które miały miejsce w ostatnim czasie na terenie naszej dzielnicy, kryminalni ustalili kim jest napastnik.
Z zeznań pokrzywdzonych wynikało, że młody człowiek podchodził do nich na ulicy, albo zaczepiał w tramwaju, rozpoczynał zwyczajną rozmowę, po chwili jednak zmieniał ton, groził pobiciem, mówił, że ma nóż i może go użyć, żądał pieniędzy lub telefonu komórkowego. Nic innego go nie interesowało. Jego ofiatrami zawsze byli mężczyźni, jak sam twierdzi ma takie zasady, że "kobiet nie tyka". Niektórzy z pokrzywdzonych potrafili podać ogólny rysopis sprawcy.
Kryminalni wykonali cały szereg ustaleń i sprawdzeń, przeprowadzili czynności operacyjne i na ich podstawie trafnie wytypowali 21-letniego Krystiana G. jako sprawcę tych rozbojów. Wówczas pozostawało już tylko zatrzymanie mężczyzny. To jednak nie było wcale takie łatwe. 21-latek w przeszłości był już karany i skrzętnie unikał spotkań ze stróżami prawa. Policjanci z wydziału kryminalnego wszczęli poszukiwania 21-latka. Został zatrzymany przez stołecznych wywiadowców w związku z tym, że posiadał przy sobie narkotyki.
Resztą zajęli sie juz kryminalni i dochodzeniowcy. Dzięki ich wnikliwej pracy został zgromadzony materiał dowodowy świadczący o tym, że Krystian dopuścił się aż 5 rozbojów, jeden miał miejsce w lutym tego roku, kolejny w czerwcu, dwa w sierpniu i ostatni w paździeniku. Mężczyzna w sumie ukradł gotówkę w kwocie 3280 złotych, kilka telefonów komórkowych i w jednym przypadku złoty łańcuszek z krzyżykiem o wartośći 5 tysięcy.
W prokuraturze zatrzymany usłyszał tych 5 zarzutów. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Policjanci pionu kryminalnego zapowiadają, że w niedługim czasie lista zarzutów najprawdopodobniej znacznie sie wydłuży. Sprawa ma bowiem charakter rozwojowy.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.88 MB)