Pracują na Pradze Południe, a zatrzymali w Otwocku
Kryminalni z Pragi Południe zatrzymali na gorącym uczynku sprawczynię rozboju w centum Otwocka. Funkcjonariusze zmierzali właśnie do komendy powiatowej w sprawach służbowych. Ofiarą napadu padła 21-latka. Napstniczką zaś okazała się 17- letnia uciekinierka z ośrodka wychowawczego. Nieletnia trafiła do otwockiego aresztu. Przestępstwo, którego się dopuściła, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
Policjanci z wydziału kryminalnego, na co dzień pełniący służbę na południowo praskich ulicach, w miniony piątek przejeżdżali służbowo przez centrum Otwocka.
Na trakcie przejazdu jeden z funkcjonariuszy zauważył, że w zaułku przyległym do drogi, młoda kobieta kopie leżącą osobę. Reakcja policjantów była natychmiastowa, napastniczka choć próbowała, nie miała szans na ucieczkę.
Została ona obezwładniona i umieszczona w policyjnym radiowozie. Pierwszej pomocy udzielono leżącej, jak się po chwili okazało 21- letniej kobiecie.
O zdarzeniu został powiadomiony również dyżurny otwockiej komendy. Policjanci z Otwocka, którzy przejęli sprawę ustalili szczegółowy przebieg tego zdarzenia.
Poszkodowana kobieta została przez młodą dziewczynę zaczepiona na ulicy, najpierw 17- latka zapytała ją o papierosa, a gdy kobieta odpowiedziała, że jest osobą niepalącą, została z całych sił uderzona w twarz.
Siła uderzenia była na tyle duża, że kobieta upadła na ziemię. Wówczas 17- latka kopała swoją ofiarę nogami po całym ciele. Zdążyła także wyrwać z jej rąk telefon komórkowy.
Po nocy spędzonej w otwockim areszcie, 17- latka trafiła do jednego z ośrodków wychowawczych. Ponieważ okazało się, że decyzją jednego z sądów dla nieletnich, za wcześniejsze przewinienia została w nim umieszczona do pełnoletniości.
Rozbój, którego dopuściła się będąc w tym czasie nielegalnie poza ośrodkiem, zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 12.