Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Głodny, czy żądny zysku?

Data publikacji 19.03.2009

Policjanci zatrzymali złodzieja sklepowego. 25- letni Przemysław C. kilka dni temu ukradł w jednym z marketów 38 puszek konserw mięsnych. Wówczas nie został zatrzymany. Nie oznacza to jednak, że nie poniesie odpowiedzialności za swój czyn. Kiedy ponownie pojawił się w sklepie został rozpoznany. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

W ubiegłym tygodniu w jednym ze sklepów młody mężczyzna dokonał kradzieży. Wziął z półek 38 puszek z konserwami mięsnymi, zapakował je do plecaka i niepostrzeżenie wyszedł z marketu. Pracownicy ochrony zorientowali się, że doszło do kradzieży dopiero później, odnaleźli też zapis wewnętrznego monitoringu zainstalowanego w sklepie. Dzięki temu, kiedy złodziej pojawił się po raz kolejny w markecie został rozpoznany i natychmiast ujęty przez pracowników.
Na miejsce wezwano patrol Policji, który wylegitymował mężczyznę podejrzewanego o kradzież. 25- letni Przemysław C. był niesamowicie zaskoczony przebiegiem całej sytuacji. Nie podejrzewał, że ktokolwiek go rozpozna i skojarzy z wcześniejszą kradzieżą. Sądził, ze jeśli nie został złapany na gorącym uczynku, to już nie ma się czego obawiać. Rzeczywistość okazała się jednak inna. 25- latek przyznał się do kradzieży konserw. wartość poniesionych strat wyniosła ponad 260 złotych. W rozmowie z mundurowymi złodziej powiedział, że część puszek wykorzystał dla siebie, resztę zaś sprzedał.
Przemysław C. trafił do policyjnego aresztu. Dziś dochodzeniowcy przedstawią mu zarzut dokonania kradzieży, za co grozi do 5 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony