Spotkanie na kardzionych rowerach
Policjanci z wydziału do walki z przestęczościa przeciwko mieniu pozyskali operacyjnie informację o spotkaniu dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej przyjadą kradzionymi, wartościowymi rowerami. Funkcjonariusze zadziałali błyskawicznie, 32-letni Robert D. i 35-letni Marek B. wpadli w zasadzkę. Oba jednoślady zostały zabezpieczone.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu podczas wykonywania czynności do jednej ze swoich spraw uzyskali operacyjnie informację na temat kradzionych rowerów. Funkcjonariusze dowiedzieli się, gdzie i o której godzinie spotkają się mężczyźni, którzy będą mieli te jednoślady.
Stróże prawa przygotowali zasadzkę, w którą wpadli 32-letni Robert D. i 25-letni Marek B. Mężczyźni siedzieli w barze i przyjechali rowerami, dokładnie tymi, które wskazywano we wcześniejszej informacji. Jeden z jednośladów figurował w policyjnej bazie jako poszukiwany, drugi co prawda nie był jeszcze zarejestrowany, ale podający się za właściciela młody człowiek nie potrafił sensownie wyjaśnić skąd go ma.
32-letni Robert D. usłyszy dziś zarzut paserstwa. Policjanci sprawdzają aktualnie pochodzenie drugiego jednośladu.