Honda odnaleziona w kilka godzin
Skradziona z rana w Piasecznie honda została odnaleziona i zabezpieczona kilka godzin później w dziupli na terenie Wawra. A wszystko za sprawą błyskawicznie przeprowadzonych działań przez stołecznych policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli również volkswagena z podejrzeniem przerobienia numerów pojazdu. W ręce stróżów prawa wpadł 50-letni Jan K. Dochodzeniowcy z Wawra przedstawili mu zarzut paserstwa, podejrzany poddał sie dobrowolnie karze pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz tysiąca złotych grzywny.
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową otrzymali informację, że w Wawrze, na terenie jednej z posesji mieści się dziupla samochodowa.
Stróże prawa natychmiast pojawili się pod wskazanym adresem. Na miejscu bardzo szybko okazało się, że faktycznie w garażu właściciel ukrywa skradzioną kilka godzin wcześniej w Piasecznie hondę. 50-letni Jan K. nie bardzo potrafił racjonalnie wyjaśnić, co ten właśnie pojazd robi w jego garażu. Auto zostało zabezpieczone. Funkcjonariusze ujawnili również volkswagena passata, w którym najprawdopodobniej doszło do przerobienia numerów pojazdu. 50-latekl trafił do policyjnego aresztu.
Po zgromadzeniu wszystkich materiałów policjanci z komisariatu w Wawrze przedstawili zatrzymanemu zarzut paserstwa. 50-latek dobrowqolnie poddał się karze pozbawienia wolności w wymiarze pół roku w zawieszeniu na 2 lata oraz grzywnie 1000 złotych.