Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najpierw kradł łańcuszki potem udawał brata

Data publikacji 04.08.2011

31-letni Robert K. doskonale wiedział, że może być poszukiwany, zdawał sobie również sprawę z tego, jak wiele przewinień ma na sumieniu. Dlatego właśnie podczas legitymowania celowo wprowadzał funkcjonariuszy w błąd podając dane swojego brata. Nie udało mu się jednak przechytrzyć mundurowych. Czujni policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zainteresowali się mężczyzną, ponieważ jednego z braci K. typowali go do licznych kradzieży łańcuszków. Bardzo szybko wyjaśniło się kim naprawdę jest legitymowany . Usłyszał już 4 zarzuty.

Policjanci z oddziału prewencji legitymowali mężczyznę, który nie bardzo chciał podać swoje dane. Przebieg interwencji w radiostacji słyszeli policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Natychmiast zainteresowali się legitymowanym, ponieważ podejrzewali, że może to być mężczyzna, którego poszukują jako sprawcę licznych kradzieży łańcuszków. Przypuszczali, że celowo stara się  wprowadzać mundurowych w błąd i podawaje personalia swojego brata. Na miejscu policjanci od razu rozpoznali 31-letniego Roberta K., który podawał się za Jarosława.

Reszta potoczyła się już błyskawicznie. Wyszło na jaw, że Robert poszukiwany jest też przez inną komendę również w związku z zerwaniem z szyi łańcuszka. Praca operacyjna oraz zgromadzony materiał dowodowy pozwoliły na przedstawienie 4 zarzutów zatrzymanemu. Okazało się, że na przestrzeni miesiąca czasu, na terenie naszej dzielnicy czterokrotnie zrywał kobietom złote łańcuszki . Teraz odpowie za popenione przestępstwa przed sądem.

Powrót na górę strony