Kradli w sklepach
Na przestrzeni zaledwie 2 godzin policjanci z patrolówki dwukrotnie wzywani byli na interwencje w związku z kradziezami dokonanymi w placówkach handlowych. W ręce mundurowych wpadli, 38-letni Mariusz Ż., który nie zapłacił za towar w sklepie na terenie centrum handlowego oraz 32-letni Sewweryn S., bywalec spożywczego, nie po raz pierwszy postanowił zrobić bezpłatne zakupy słodyczy. Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwa.
Jedno popołudnie, a dokładniej, zaledwie 2 godziny i już 2 interwencje w sklepach, gdzie doszło do kradzieży.
Najpierw patrolowcy odwiedzili sieciowy sklep spożywczy, gdzie ochrona ujawniła, że pewien mężczyzna zaopatrzył się w kilka artkułów na kwotę 60 złotych i chciał wyjść ze sklepu bez uiszczenia rachunku. Pracownicy potwierdzili także, że dokładnie ten sam człowiek kilka dni wcześniej ukradł 40 sztuk czekoladek za 500 złotych. 32-letni Seweryn S. trafił do policyjnej celi.
Kolejna interwencja dotyczyła kradzieży w sklepie na terenie centrum handlowego. Mariusz Z.nie zdążył uciec ze skradzionym towarem za ponad 350 złotych. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Noc spędził w ośrodku dla osób nietrzeźwych.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuy w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Odpowiedzą za kradzież, za co grozi im do 5 lat więzienia.