Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najpierw zdemolował, potem groził

Data publikacji 15.03.2011

Zatrzymany przez patrolowców 36-letni Stanisław A. najpierw zdemolował mieszkanie swojej byłej żony, a zaraz potem groził, że ją zabije. Mężczyzna mając ponad 2 promile alkoholu we krwi porozbijał sprzęty domowego użytku, zniszczył telewizor, telefon komórkowy, potłukł glazurę, naczynia, powyrywał krany, a nawet przewody. Teraz odpowie za dwa przestępstwa.

Policjantów z patrolówki wezwała pewna przestraszona kobieta. Oczekiwała na funkcjonariuszy przed blokiem, w którym mieszka. Uciekła z mieszkania wspólnie z córką, ponieważ bała się agresywnego byłego małżonka. 

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że podczas jej nieobecności w domu 36-letni Stanisław A. zdemolował całe mieszkanie. Kiedy kobieta wróciła zastała porozrzucane wszędzie naczynia, rozbity telefon i telewizor, potłuczoną glazurę, powyrywane krany i przewody. Pokrzywdzona oszacowała wartość strat na około 15 tysięcy złotych.

Mężczyzna był pijany i agresywny zaczął grozić zawiadamiającej śmiercią, wykrzykiwał, „że nie zna dnia ani godziny!”. Policjanci ustalili, że w przeszłości zdarzało się, że 36-latek zachowywał się podobnie.

Mundurowi zatrzymali Stanisława A. Miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Noc spędził w ośrodku dla osób nietrzeźwych. Dziś w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu policjanci przedstawia mu zarzuty. Odpowie za uszkodzenie mienia i groźby karalne.
 

Powrót na górę strony