Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bo nie miał wody i nie mógł się wykąpać

Data publikacji 30.11.2010

Zanim interweniujący patrolowcy zdążyli cokolwiek powiedzieć i zrobić już zostali zaatakowani i to w dwojaki sposób. 20-letni Rafał S. otwierając mundurowym drzwi od razu zaatakował ich metalową rurką oraz solidną porcją wyzwisk i obelg. A wszystko dlatego, że nie miał wody i nie mógł się wykąpać.

Przed 18.00 policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zostali wezwani do budynku, w którym jeden z lokatorów od dłuższego czasu zakłócał spokój, rozbijał różne przedmioty i uporczywie tłukł w ściany, podłogę i rury.

Na miejscu, w mieszkaniu zgłaszającego faktycznie wszystkie zarzuty się potwierdziły, dodatkowo, w międzyczasie uciążliwy sąsiad postawił pod drzwiami pokrzywdzonego worek z nieczystościami oraz zabrudził mu drzwi wejściowe.

Stróże prawa nie czekali już ani chwili dłużej. Podjęli działania. Początkowo mody człowiek nie chciał wpuścić policjantów do środka. Po kilkunastu minutach drzwi się otworzyły i od razu nastąpił atak, zarówno słowny, jak i fizyczny. 20-letni Rafał S. wyskoczył z mieszkania z metalową rurką, którą zaatakował patrolowców, kierując jednocześnie pod ich adresem mnóstwo obelg i wyzwisk.

Policjanci szybko opanowali sytuację, mężczyzna był bardzo agresywny, próbował uderzać mundurowych, rzucał przedmiotami w ich kierunku. Był pijany i wciąż powtarzał, że nie ma wody i nie może się wykąpać. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, umieścili go w ośrodku dla osób nietrzeźwych.

Dziś policjanci doprowadzązatrzymanego do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty, najprawdopodobniej odpowie za czynną napaść na mundurowych, znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej stróżów prawa.

Powrót na górę strony