Wpadł dealer i jego klient
Najpierw w ręce wywiadowców wpadł 22-letni Tomasz P., który miał przy sobie zakupione chwilę wcześniej 6 gramów heroiny. Niedługo później kryminalni zatrzymali dealera, u którego zaopatrywał się 22-latek. 27-letni Mariusz S. posiadał 52 gramy heroiny, 18,4 grama amfetaminy, do tego wagę elektroniczną i pieniądze. Obaj mężczyźni odpowiedzą za popełnione przestęstwa.
Policjanci z wywiadu podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych podjęli interwencję wobec nerwowo zachowującego się mężczyzny.
W zasadzie od razu wyszło na jaw, dlaczego 22-letni Tomasz P. poczuł się zaniepokojony na widok funkcjonariuszy. W plecaku wywiadowcy znaleźli wagę elektroniczną, natomiast w kieszeni spodni mężczyzny znajdowała się torba foliowa z woreczkami wypełnionymi beżowym proszkiem. Wszystko to zostało zabezpieczone, a młody człowiek trafił do policyjnej celi. Jak się okazało miał 6 gramów heroiny.
Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Dalsze czynności należały do kryminalnych. Ustalili skąd 22-latek miał heroinę i bardzo szybko i sprawnie zatrzymali dealera. 27-letni Mariusz S. wpadł w okolicy miejsca zamieszkania. Policjanci ujawnili również skrytkę, w któej handlarz trzymał towar. Zabezpieczyli 52 gramy heroiny, z których 66 działek było już gotowych do sprzedaży, 18,4 grama amfetaminy, wagę elektroniczna i gotówkę.
Tomasz P. usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, natomiast Mariusz S. posiadania i handlu narkotykami. Sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie dealera i tym sposobem podejrzany najbliższe, co najmniej 3 miesiące spędzi za kratkami.