Przestrzegajmy przepisów ruchu drogowego
Nawet z pozoru najmniejsze wykroczenie popełnione przez nas za kierownicą na drodze może być często tragiczne w skutkach, a ponadto niesie za sobą utratę punktów karnych i pieniędzy wydanych na mandat karny, który w takim przypadku mogą nam wypisać policjanci.
Niezapięte pasy bezpieczeństwa, przewożenie dzieci bez fotelika lub innych stosownych zabezpieczeń, rozmowa przez telefon komórkowy trzymanym w ręku w tracie kierowania samochodem to tylko niektóre z wykroczeń popełnianych najczęściej przez wielu kierowców.
W przypadku zderzenia z innym pojazdem zapięte pasy bezpieczeństwa uratują zarówno kierowcy jak i pasażerom życie, nie zapięte pasy lub przewożenie dziecka w inny sposób niż to określają przepisy może sprawić, że odniesiemy ciężkie obrażenia ciała, zostaniemy kalekami lub nawet zginiemy.
Rozmowa przez telefon komórkowy w trakcie jazdy bez wymaganego w tym celu specjalnego zestawu czy też pisanie sms-ów rozprasza naszą uwagę, dekoncentruje kierowcę oraz sprawia, że w chwili bezpośredniego zagrożenia nasza reakcja będzie znacznie opóźniona, co w efekcie może doprowadzić do tragedii.
A co na ten temat mówią przepisy? Co nam grozi, kiedy tego typu wykroczenie zostanie ujawnione przez kontrolujących nas policjantów?
Za jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa kierowcy grozi mandat karny w wysokości 100 złotych i 3 punkty karne a za przewożenie pasażerów nie korzystających z takich pasów kolejne 100 złotych i 1 punkt karny.
Za przewożenie dziecka bez fotelika lub w inny sposób niezgodny z przepisami ustawy Prawo o Ruchu Drogowym kierowca może otrzymać mandat na sumę 150 złotych i 3 punkty karne.
Ostatnio coraz częściej popełnianym wykroczeniem jest rozmowa przez telefon komórkowy bez wymaganego zestawu a nawet pisanie sms-ów w trakcie jazdy przez kierowcę. Za to można sobie uszczuplić domowy budżet o 200 złotych.
Wydane na mandat pieniądze odpracujemy, punkty po pewnym czasie się skasują ale straconego zdrowia i życia już nikt nam nie zwróci.
jw/rsz.