Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dwa przestępstwa i kilka wykroczeń

Data publikacji 10.01.2009

Dwukrotnie przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, nie zastosował się do zakazu skrętu w lewo, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, nie posiadał uprawnień, bo miał odebrane prawo jazdy prawomocnym wyrokiem sądowym, samochód, którym się poruszał nie miał polisy OC, a do tego wszystkiego prowadząc forda miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Oto lista przewinień zatrzymanego przez policjantów z patrolówki 23- letniego Macieja O. Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny.

10 minut po godzinie 23.00. funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego spostrzegli forda, który nie zastosował się do zakazu skrętu w lewo, dodatkowo wykonał ten manewr przy zapalonym czerwonym świetle. Policjanci udali się za samochodem. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca forda po raz kolejny nie zwrócił uwagi na zapalone czerwone światło i przejechał przez skrzyżowanie. Wówczas mundurowi postanowili niezwłocznie podjąć interwencję. Usiłowali zatrzymać samochód do kontroli. Niestety siedzący za kierownicą mężczyzna nie zastosował się do polecenia zatrzymania, które wydali mu patrolowcy. Nie zdołał jednak uciec zbyt daleko zatrzymał go opuszczony szlaban kolejowy przy ulicy Chłopickiego. I to tam właśnie stróże prawa zatrzymali auto.

W samochodzie poza kierowcą siedziała jeszcze jedna osoba. Mundurowi wylegitymowali obu mężczyzn. Kierowcą okazał się 23- letni Maciej O. W trakcie interwencji wyszło na jaw, że jechał on autem wbrew temu, że miał sądownie odebrane prawo jazdy. Nie posiadał również aktualnej polisy OC forda. Na tym jednak nie koniec. Funkcjonariusze wyczuli wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. W komendzie został zbadany stan jego trzeźwości. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi.

Do czasu wytrzeźwienia zatrzymany przebywał w policyjnym areszcie.

Dochodzeniowcy przedstawią mu zarzut niezastosowania się do wyroku sądowego oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo mężczyzna odpowie przed sadem grodzkim za kilka wykroczeń, których dopuścił się podczas tej pijanej przejażdżki.

Powrót na górę strony