411 pirackich płyt
Policjanci z południowopraskiej sekcji zajmującej się walką z przestępczością gospodarczą po raz kolejny zapobiegli wprowadzeniu do obrotu nielegalnego towaru. Tym razem zabezpieczyli 411 pirackich płyt. W ich ręce wpadł handlujący krążkami 39- letni Dariusz S. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut, a jego płyty nigdy już nie trafią na rynek.
Policjanci walczący na co dzień z przestępczością gospodarczą w niedzielny ranek przeprowadzili działania na terenie Stadionu X- lecia. Otrzymali bowiem informację operacyjną na temat mężczyzny, który posiada i oferuje do sprzedaży pirackie płyty. Funkcjonariusze wiedzieli, że stanowisko w postaci stolika, na którym człowiek ten rozkłada towar, umiejscowione jest przy wiadukcie kolejowym od strony ulicy Zamoyskiego.
Przed godziną 09.00. stróże prawa byli już na miejscu. Na początku podjęli obserwację przyległego terenu. Bardzo szybko zlokalizowali mężczyznę, na którego temat posiadali informacje. Nie musieli wcale długo czekać, by stać się świadkami transakcji handlowych przeprowadzanych przez obserwowanego człowieka. Funkcjonariusze dokładnie widzieli, jak wręcza on klientom płyty, a w zamian za nie przyjmuje pieniądze.
Wówczas przystąpili do działania. Podjęli interwencję, wylegitymowali właściciela stoiska. 39- letni Dariusz S. posiadał całkiem spora ilość płyt. Część miał wyłożoną na stoliku. Resztę policjanci znaleźli w torbie stojącej obok stoiska. Były to krążki DVD, PC-DVD, CD, PLAY STATION. W sumie 411 sztuk. Wszystkie pakowane były pojedynczo w foliowe zaklejane koperty. Nie posiadały one żadnych oznaczeń holograficznych producenta. Poligrafia znajdująca się wewnątrz wykonana była bardzo niedbale z widocznymi licznymi skazami w wydruku, bądź zrobiona metodą kserograficzną. Mężczyzna od razu przyznał się, że wszystkie te płyty stanowią jego własność. Zostały one zabezpieczone z uwagi na uzasadnione podejrzenie, że pochodzą od nielegalnych producentów.
Dariusza S. stróże prawa zatrzymali. Po zebraniu wszystkich materiałów i dowodów policjanci przedstawią zatrzymanemu zarzut. Jego pirackie płyty nie trafią już na rynek.