Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Napad na taksówkarza

Data publikacji 13.01.2009

Policjanci z Wawra dosłownie kilka minut po zdarzeniu zatrzymali sprawcę napadu na taksówkarza. 21- letni Arkadiusz H. ugodził kierowcę taksówki nożem w klatkę piersiową. A wszystko dlatego, że nie miał pieniędzy i nie mógł zapłacić za kurs. Teraz odpowie za dokonanie rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Wszystko rozegrało się w Rembertowie około godziny 00.30. Policjanci pełniący służbę usłyszeli w radiostacjach komunikat o napadzie na taksówkarza. Zdarzenie miało mieć miejsce na ulicy Strażackiej. W chwili, kiedy podawano informacje drogą radiową jeden z patroli spostrzegł nadjeżdżającego z naprzeciwka nissana almerę, którego kierowca machał ręka i wzywał pomocy. Był to właśnie pokrzywdzony w wyniku tego rozboju. Niemal jednocześnie mundurowi zobaczyli oddalającego się w kierunku lasu młodego człowieka. Funkcjonariusze błyskawicznie zareagowali. Jeden z nich natychmiast udzielił pomocy pokrzywdzonemu, drugi zaś podjął pościg za uciekającym mężczyzną. Po chwili 21- letni Arkadiusz H. był już w rękach mundurowych. Został okazany kierowcy taksówki. Ten bez wahania potwierdził, że to właśnie ten człowiek napadł go i ugodził nożem.

Mundurowi ustalili cały przebieg zdarzenia.

Arkadiusz H. wezwał taksówkę, zamówił kurs z Woli do Rembertowa. Przez całą drogę zachowywał się spokojnie i nic nie wskazywało na to, że zaraz może dojść do nieszczęścia. Kiedy taksówka dotarła pod wskazany adres klient stwierdził, że nie ma pieniędzy, zostawił kierowcy swój dowód osobisty niejako w zastaw i powiedział, że zaraz wróci, pożyczy tylko gotówkę od kolegi. Po kliku minutach przyszedł, jednak bez pieniędzy. Chciał zastawić kolejną rzecz, tym razem telefon komórkowy, wyjął aparat i położył go na desce rozdzielczej. W międzyczasie wpadł jeszcze na pomysł, że może podjechać w inne miejsce pożyczyć pieniądze. Polecił taksówkarzowi przejechanie kilka ulic dalej. Kiedy tylko samochód ruszył pasażer nagle wyjął z kieszeni kurtki nóż i bez chwili zastanowienia ugodził nim taksówkarza w klatkę piersiową. Zaatakowany kierowca za wszelką cenę próbował się bronić. Wytrącił napastnikowi nóż. Wówczas mężczyzna zaczął bić swoją ofiarę. W trakcie szarpaniny, taksówkarzowi udało się wypchnąć rozbójnika z auta. Pokrzywdzony od razu wzywał pomocy. Jego krzyk i machanie rękoma usłyszeli i zobaczyli policjanci i pomoc nadeszła w zasadzie natychmiast . reszta potoczyła się równie szybko.

Sprawca został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Policjanci zabezpieczyli nóż, o długości ostrza 9,5 cm, którym posłużył się rozbójnik. Zabezpieczony został także samochód, w którym wszystko się zdarzyło. Pokrzywdzonemu zapewniono pomoc lekarską.

Dziś funkcjonariusze z Rembertowa i komendy rejonowej wykonają pozostałe czynności. Po zebraniu kompletu materiałów 21- letni Arkadiusz H. wraz ze sprawą trafią do prokuratury, gdzie zostanie przedstawiony mu zarzut oraz podjęta decyzja o jego dalszym losie.

Powrót na górę strony