Poszukiwany zatrzymany dzięki monitoringowi
Stał na przystanku w grupie znajomych, jeden z kolegów załatwiał potrzebę fizjologiczną, a on kopał w wiatę przystankową. Nie uszło to uwadze operatora kamery monitoringu miejskiego. Policyjny patrol, który podjął interwencję wobec sprawców wykroczeń ujawnił, że 20-letni Tomasz P. jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.
Jeden z pracowników monitoringu miejskiego dostrzegł na ekranie minitora, że czteroosobowa grupka młodyych ludzi podejrzanie zachowuje się na przystanku tramwajowym. Jeden z męzczyzn załatwiałpotrzebę fizjologiczną, drugi z kolei kopał w wiatę przystankową.
Na miejsce radiooperator skierował policyjną załogę. Funkcjonariusze zamierzali rozliczyć mężczyzn za popełnione wykrczenia. Okazało się jednak, że interwencja nie zakończy się zbyt szybko. 20-letni Tomasz P., który kopał w wiatę figurował w policyjnej bazie jako poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.
Policjanci musieli przeprowadzić stosowne czynności. Mężczyzna napisał oświadczenie i otrzymał wezwanie do stawiennictwa wprokuraturze.