O rok za wcześnie wsiadł za kierownicę
Do 9 kwietnia 2011 roku ma sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nie przeszkadzało mu to jednak w dniu 6 kwietnia 2010 roku kierować peugeotem partnerem. 25-letni Piotr M. wpadł w ręce wywiadowców na jednej z ulic Grochowa. Nie posiadał dokumentów, odpowie za to, że nie zastosował się do wyroku sądowego.
Policjanci z wywiadu najpierw przez chwilę obserwowali peugeota jadącego ulicą Grochowską, a potem podjęli interwencję.
Okazało się, że kierujący, 25-letni Piotr M. nie posiada przy sobie, ani prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego samochodu. Ten ostatni dokument, jak sam stwierdził, został zatrzymany przez Policję i aktualnie znajduje się w wydziale komunikacji. W kwestii prawa jazdy sprawa wyglądała już znacznie poważniej. W ubiegłym roku sąd wydał 25-latkowi zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres dwóch lat, pozostaje on aktywny do 9 kwietnia 2011 roku.
Tak więc niewątpliwie 6 kwietnia tego roku mężczyźnie nie wolno było prowadzić samochodu.
Piotr M. trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzut. Odpowie za to, że nie zastosował się do wyroku sądowego.