Podsumowanie świątecznego weekendu
12 wypadków i około 200 kolizji, 41 nietrzeźwych kierujących – to bilans pod czterech dniach świątecznego weekendu na stołecznych drogach. W tym czasie w Warszawie nie doszło do żadnego poważnego wypadku, w żadnym zdarzeniu drogowym nikt nie zginął. Policjanci ruchu drogowego oceniają, że był to jeden z najspokojniejszych świątecznych weekendów od lat. Policyjna akcja „Bezpieczny weekend”
W Wielki Piątek, 2 kwietnia, ruszyła policyjna akcja „Bezpieczny weekend”. Na głównych arteriach stolicy, na trasach wlotowych i wyjazdowych z Warszawy obecni są policjanci stołecznej „drogówki”. Z ziemi i powietrza monitorują sytuację na drogach. W sytuacjach zwiększonego natężenia ruchu przejmują kierowanie ruchem. Kontrolują kierowców, sprawdzają stan techniczny pojazdów, sprawdzają stan trzeźwości kierujących. Korzystając z fotoradarów i radarowych mierników prędkości, zatrzymują kierujących przekraczających dozwoloną prędkość. Reagują również na przypadki łamania przepisów dotyczących stosowania pasów bezpieczeństwa, korzystania z fotelików i wreszcie prowadzenia rozmów z telefonów komórkowych podczas jazdy.
Nikt nie zginął na stołecznych drogach
Pierwszego świątecznego dnia policjanci ruchu drogowego odnotowali w Warszawie 7 wypadków (po 2 na Mokotowie i Pradze Południe, po jednym na Ochocie, Woli i Pradze Północ), w których rannych zostało 7 osób. Na szczęście nie wszystkie zdarzenia drogowe kończyły się w szpitalu. W ponad 80 przypadkach były to zwykłe kolizje, w których nikt nie odniósł obrażeń. Zatrzymano też 6 nietrzeźwych kierowców (w całym stołecznym garnizonie – 24).
Rekordzista miał 3 promile
W Wielką Sobotę z kolei doszło do 5 wypadków (na Woli, Pradze Północ i Południe), w których rannych zostało 9 osób. Odnotowano też ponad 50 kolizji. Zatrzymano 14 nietrzeźwych kierowców (w całym garnizonie - 27). Te, który miał najwięcej promili wpadł jeszcze przed południem na Trakcie Lubelskim. Kierujący seatem uderzył w latarnię. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości wyszło na jaw, że miał aż 3 promile alkoholu we krwi. Inny wpadł w ręce Policji około 20.00 po zderzeniu z kierującym oplem astrą przy skrzyżowaniu Fersta i Wolbromskiej. Zarówno kierowca mazdy, jak cztery osoby z opla trafiły do szpitala. Dodatkowo okazało się, że kierujący mazdą był nietrzeźwy, miał 2 promile alkoholu we krwi.
Spokojna Wielkanoc bez wypadków
Wielkanoc na stołecznych drogach to najspokojniejszy okres od lat. Nie Policjanci drogówki nie odnotowali w Warszawie żadnego wypadku. Jedyne zdarzenia drogowe to drobne kolizje. Tych było niewiele ponad 40. Zatrzymano 12 nietrzeźwych kierujących (w garnizonie stołecznym - 22). Za kierownicami aut często siadały panie, które w ten sposób wyręczały swoich partnerów. Ruch na ulicach był niewielki.
Lany poniedziałek
Rano – piękna pogoda, popołudniu i wieczorem – deszcz, a co za tym idzie śliska nawierzchnia. Nie były to najlepsze warunki drogowe dla kierowców wracających po świątecznym weekendzie do domu. Mimo to, wczoraj policjanci warszawskiej „drogówki” nie odnotowali żadnych wypadków, jedynie kolizje. Takich zdarzeń było 41. Niestety nie obyło się bez nietrzeźwych kierowców. Funkcjonariusze zatrzymali 9 osób, które narażając siebie i innych wsiadały za kierownicę aut po alkoholu.