Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany za kradzież, odpowie za rozbój

Data publikacji 18.01.2010

Czujność policjantów wywiadu, którzy zatrzymali złodzieja 100 złotych pozwoliła na wykrycie sprawcy rozboju. Okazało się, że sposób działania napastnika odpowiadał zachowaniu mężczyzny, który kilka dni wcześniej napadł na 16-latka i ukradł mu telefon komórkowy. Nastolatek rozpoznał rozbójnika. Teraz 31-letniemu Andrzejowi D. grozi 10 lat więzienia.

Policjanci z referatu wywiadowczego naszej komendy dokonali zatrzymania mężczyzny, który rysopisem odpowiadał sprawcy kradzieży kieszonkowej, do której doszło na terenie Placu Szembeka cztery dni wcześniej. 31-letni Andrzej D. początkowo upierał się, że nie wie o jaką kradzież chodzi i zapewniał, że nie ma z nią nic wspólnego.

Niedługo później wyszło również na jaw, że Andrzej D. ma na swoim sumieniu więcej przewinień.

Stróże prawa przeanalizowali wpływające do komendy zawiadomienia o kradzieżach i rozbojach. Wówczas okazało się, że zatrzymany dokonał również rozboju. Jego ofiarą był 16-latek. Napastnik zaczepił nastolatka i zaproponował, że sprzeda mu telefon komórkowy po okazyjnej cenie. Zaraz potem wciągnął małoletniego w przejście pomiędzy kamienicami i tam zamiast okazać mu telefon, który chciał rzekomo sprzedać, zaczął grozić i zażądał telefonu od nastolatka. Reszta potoczyła się błyskawicznie. Sprawca ukradł „komórkę” wartą 300 złotych i uciekł.
Jak widać nie zdołał jednak uciec przed odpowiedzialnością karną za popełnione przestępstwo. Pokrzywdzony 16-latek bez najmniejszych wątpliwości wskazał podczas okazania sprawcę napadu. Był nim właśnie 31-letni Andrzej D.

Dziś zatrzymany trafił do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut oraz zostanie podjęta decyzja o jego dalszym losie.


 

Powrót na górę strony